Sobótka - wianki świętojańskie

Strona główna

SOBÓTKA - WIANKI ŚWIĘTOJAŃSKIE


 

20 czerwca Skansen Łęczycka Zagroda Chłopska zaprasza na słoneczną niedzielę

w programie: 

g. 12.00 - występ Zespółu Folklorystycznego MARYSIE I JAŚKI Z ŁYNCYCKIGO ze Szkoły Podstawowej Wilczkowice, (opiekun artystyczny: Marcin Tober)

g. 14.00 - przedstawienie "Sobótki" w wykonaniu Zespółu Obrzędoweg "Chojne"

 

 

ZESPÓŁ OBRZĘDOWY "CHOJNE"


W bogatej historii Chojeńskiej wsi, szczególne znaczenie ma rok 1983, powstał wówczas Zespół Obrzędowy "Chojne". Głównym celem było ratowanie od zapomnienia przejawów życia kulturalnego Chojnego i okolic. Jak wszystko, co autentyczne, tak i powstanie "Zespołu" ma swe głębsze korzenie, które sięgają uroczystości jubileuszowej miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich. Wtedy po raz pierwszy wystawiono widowisko "Chojeńskie Wesele".

Zespół posiada bogaty repertuar uzyskany z przekazu najstarszych mieszkańców. Dotychczas powstały następujące przedstawienia: Wesele sieradzkiePiyrzochaDyngusMajówkaPrzebierańcy ostatkowiZimowy wieczórSobótkiPodkoziołek i Chojeńskie herody.

Krzewiąc kulturę w środowisku i popularyzując go poza granicami państwa Zespół jest zdobywcą wielu nagród i wyróżnień. W 1995r. otrzymał nagrodę im. Oskara Kolberga.

Blisko 40 lat działalności Zespołu Obrzędowego w Chojnem to lata ciężkiej pracy i zapału wielu utalentowanych ludzi, którzy swój talent i czas poświęcają pielęgnowaniu tradycji ludowych i tworzeniu nowych wartości kulturowych. Zespół Obrzędowy "Chojne" to wspaniały przykład żywotności amatorskiej, która sięgając do autentycznej kultury narodowej wciąż zadziwia, wzrusza i promuje gminę i powiat.

 

SOBÓTKA


Sobótka to przedchrześcijańska tradycja z bogatą obrzędowością.

Sobótki są pozostałością po uroczystościach na cześć bogini Soboty.

Sobota, lekarka niebieska, bogini ziół uzdrawiających. Na cześć jej palono ognie, rzucając w nie pęki ziół aromatycznych. Przez gorejący ten stos przepędzano trzody, aby im nie szkodziła zaraza.

Młodzież obojej płci, opasana bylicą, trzymała koło, tańcząc, śpiewając wokoło stosu, po czym pojedyncze pary skakały przez ogień.

Bogini Sobota miała świątynię na górze Sobótce.

Wraz z przyjęciem chrześcijaństwa świętowanie sobótki nałożono na wigilię świętego Jana, jako że ten święty miał kontakt z wodą. Tę najkrótszą noc w roku w dalszym ciągu wiązano z oczyszczeniem przez wodę i ogień. Główną dominantą wieczoru są ogniska, przy których śpiewa się pieśni miłosne

 

Gdy słońce Raka zagrzewa,

A słowik więcej nie śpiewa,

Sobótkę, jako czas niesie,

Zapalono w Czarnym lesie,

Tam goście, tam i domowi,

Sypali się ku ogniowi;

Bąki zaraz troje grały,

A sady się sprzeciwiały.

Siedli wszyscy na murawie;

Potym wstało sześć par prawie

Dziewek, jednako ubranych

I belicą przepasanych.

Wszystkie śpiewać nauczone,

W tańcu także niezganione: (…)

Tak to matki nam podały,

Samy także z drugich miały,

Że na dzień świętego Jana

Zawzdy Sobótka palana. (…)

A teraz ten wieczór sławny,

Święćmy, jako zwyczaj dawny,

Niecąc ogień do świtania,

Nie bez pieśni, nie bez grania.

 

Młodzież demonstruje swą zręczność, a całość przenika muzyka muzykantów.

Choć w przebiegu sobótki dominowały wątki ludyczne pierwotnie miała ona na celu oczyszczenie otoczenia człowieka z, jak wierzono, bytujących w nim istot nadprzyrodzonych. Ogień miał bowiem w przekonaniu mieszkańców wsi moc oczyszczającą. Antydemonicznie miały działać również rośliny wykorzystywane w obrzędach świętojańskich -  bylica i łopian.

Istotnym rekwizytem tego teatrum są wianki. Pleciono je z mirtu, ziół i kwiatów, umieszczano w środku świeczkę i puszczano na wodę. Zatrzymanie się wianka wróżyło dziewczynie panieństwo, gdy wianek swobodnie płynął zapowiadał rychłe zamążpójście.

 

oprac. Etnograf Aldona Plucińska 

 

 

Ilość wyświetleń: 1084