Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa - Boże Ciało

Strona główna » Aktualności » Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa - Boże Ciało

 

UROCZYSTOŚĆ NAJŚWIĘTSZEGO CIAŁA I KRWI CHRYSTUSA - BOŻE CIAŁO


 

Pod baldachimem z gorącej mgły i złota

(na wysokich drążkach niosą go anieli)

Słoneczna monstrancja rzęsiście migota.

Złociście się weseli.

Płatki, kwiatki, bałwanki lecą u dróżek

Dzwonią świerszcze dzwonkami dźwięcznej kapeli,

Monstrancja świetlista, promienista ku górze

Złociście się weseli.

A w dole chwieją się, chwieją się aż do ziemi

Kłosy zbożne, pobożne, kornie, nieśmiało,

W chrzęście nie słyszą, jak w nich cicho tajemnie

Rośnie chleb- Boże Ciało.

 

T. Makowiecki Na dzień Bożego Ciała

 

11 sierpnia 1264 roku papież Urban IV ustanowił Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, a w 1314 roku zatwierdził Klemens V, który nadał jej nazwę.

W Polsce po raz pierwszy świętowano tę uroczystość w diecezji krakowskiej w 1320 roku. Pierwszy źródłowy opis procesji Bożego Ciała pochodzi z Płocka, przedstawia on uroczystości świętowane w katedrze w XIV wieku. W procesjach brało udział po kilka tysięcy osób.

W świętowaniu polskiego Bożego Ciała uwagę zwracają cztery ołtarze, „ubrane” trasy orszaku procesyjnego, wysypane dywany kwiatowe.

 

 

Na przestrzeni wieków w Polsce treści uroczystości Bożego Ciała połączone były z treściami politycznymi, np. w czerwcu 1661 roku po zwycięstwie pod Połonką i Cudnowem, w warszawskiej procesji triumfalnie kroczyli hetmani: Stanisław Rewera Potocki, Jerzy Lubomirski, Paweł Sapieha, „prowadząc więźnie i znaki moskiewskie”. W czasie rozbiorów Polski procesje miały charakter patriotyczny.

W dobie baroku, w sarmatyźmie procesje Bożego Ciała przybrały formę teatrum, w której prezentowane były barwne występy różnych bractw z orkiestrami.

Ilustracją owego teatrum jest konik zwierzyniecki w Krakowie.

W dawnej Rzeczpospolitej w świętowaniu Bożego Ciała brały udział wszystkie stany, bractwa, wojsko, cechy, a w stolicy król z dworem.

 

 

Uosobieniem Uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa jest chleb.

Chleb w polskiej kulturze zajmował, zajmuje szczególne miejsce i związana jest z nim bogata obrzędowość: przed rozpoczęciem krojenia chleba stawia się znak krzyża na nim, nie je się go w nakryciu głowy. Chleba się nie wyrzuca, nie wynosi do śmieci, nie bawi się nim, jego okruszkami.

Bochna chleba nie kładzie się spodem do góry, nie rzuca po wyjęciu z pieca, ani stuka w niego. Grzechem jest upuszczenie chleba, jeśli zdarzyło się to niechcący, podnosi się go i całuje trzykrotnie. Chleb wykorzystywany jest w obrzędowości rodzinnej powitalnej. 

 

 

W kulturze chrześcijańskiej w tak Wielkim Dniu, kiedy Syn Boży idzie wraz ze swoimi wyznawcami ulicami polskich miast i wsi, gromadzi rodziny u stołu Pańskiego, gospodynie, panie domu przygotowują świąteczny obiad, na którym gości chleb, truskawki, rabarbar…..

Dzień Bożego Ciała to również czas wzmożonej magii agrarnej, zabezpieczającej:

 

 

W Boże Ciało z Boską chwałą

Słowo nam się chlebem stało,

Nie tnij zboża ni kapusty,

Bo odnajdziesz w niej rdzeń pusty.

 

 

 

Opracowała: etnograf Aldona Plucińska, współpraca: etnolog Michał Świercz, fotografie: Aldona Plucińska.

Ilość wyświetleń: 1200