5 STYCZNIA WIGILIA OBJAWIENIA PAŃSKIEGO WIGILIA TRZECH KRÓLI - SZCZODRY WIECZÓR
5 stycznia to ostatni czas świętych wieczorów, ostatni dzień godów. Tego dnia i wieczoru obowiązkowo śpiewamy kolędy i uczestniczymy w zabawach rodzinnych. W tym dniu wszyscy domownicy i zaproszeni goście siadają do stołu, na którym znajduje się ciasto obrzędowe: pierogi z serem, pierogi sójki, to znaczy pierogi z kapusty lub buraków cukrowych i kaszy jaglanej, pieczone w piecu chlebowym. W wigilię Trzech Króli na Kurpiach, Podlasiu, na Warmii i Mazurach pieczono z ciasta figurki zwierząt: krowy, konie, byczki, kozy, barany, zające, jelonki, niedźwiedzie, nazywane byśkami. Później rozdawano je dzieciom. Inne formy ciasta to lalki zwane szczodrakami. Dorośli na Wigilię Trzech Króli wykonywali nowe latko, ciasto w kształcie okręgu, do którego przylepiano również wykonane z ciasta figurki zwierząt oraz figurkę wyobrażającą gospodarza, gospodynię. To ciasto miało zagwarantować pomyślność w zagrodzie. Dzieci otrzymywały również jabłka żeby nie cierpiały na bóle gardła oraz orzechy żeby były jędrne i zdrowe. Na ziemi sieradzkiej w dzień poprzedzający Trzech Króli gospodarze wygaszali ogień w paleniskach, by móc wnieść nowy następnego dnia 6 stycznia, ogień ten przynoszono po nabożeństwie ze świątyni jako dar będący symbolem życia. Jak nakazuje tradycja, powinien się palić bez wygaszenia do wigilii św. Jana, czyli 23 czerwca.
Oprac. etnograf Aldona Plucińska Współpraca: Michał Świercz Fot. Władysław Pohorecki |